Dziś (11.03.) rano odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. A przed momentem zakończyła się konferencja prasowy w miejskim ratuszu. Prezydent Rafael Rokaszewicz poinformował, że decyzja rządu zbiegła się z konferencją.
- Rozmawialiśmy o bieżącej sytuacji w Głogowie. Ale sytuacja jest na tyle dynamiczna, że to o czym rozmawialiśmy rano, teraz to zmienia kształt. Otóż właśnie zostało ogłoszone, że na dwa tygodnie zostaną zamknięte placówki oświatowe, instytucje kultury. Powiem szczerze, że właśnie na taką decyzję czekaliśmy. Aby były to środki kompleksowe. Uważam, to za bardzo dobrą decyzję - mówił Rokaszewicz.
Do piątku (13.03.) mogą odbywać się w szkołach zajęcia opiekuńcze. - Chodzi o to, aby rodzice mogli załatwić sobie opiekę nad dziećmi - wyjaśniał prezydent. Oczywiście po tym okresie, dwóch tygodni, może zapaść decyzja, że placówki oświatowe nie będą czynne dłużej. Na godz. 14 zaplanowano w ratuszu spotkanie prezydenta z dyrektorami głogowskich szkół.
Także Urząd Miasta w Głogowie będzie funkcjonował inaczej niż zwykle. - Pamiętajmy, że przez urząd przewija się dziennie nawet kilkaset osób - wyliczał.
Zamknięta będzie też pływalnia Chrobrego Głogów. Odwołano wiele imprez kulturalnych w mieście. A inscenizacja "Bitwy o Głogów" zostanie przełożona na inny termin.
Ponadto wstrzymano sprzedaż biletów do teatru im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie. Do odwołania. Mogą też być problemy z wyrobienie lub odbiorem paszportów w Terenowym Biurze Paszportowym.
- Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Apeluję do wszystkich mieszkańców - postępujcie zgodnie z procedurami - alarmował.
RED
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz