Testy antygenowe na koronawirusa z ministerstwa zdrowia dostał też szpital w Głogowie. Wynik są już po ok. 10 min.
- Testy te nie są walidowane, to oznacza, że nie jest potwierdzona ich stuprocentowa skuteczność - mówi Ewa Todorov, rzeczniczka głogowskiego szpitala. - U nas są stosowane na przykład przed wysłaniem pacjenta do innego szpitala, bo chcemy mieć jednak potwierdzenie, że jest ujemny - dodaje.
Takie testy są też czasem wykonywane przy przyjmowaniu pacjentów do szpitala, równolegle z pobraniem wymazu. Dotychczas wykonano kilkanaście testów antygenowych. - Do tej pory się sprawdzały - rzeczniczka wyjaśnia, że we wszystkich przypadkach wynik testów antygenowych na koronawirusa był ujemny i ujemny był też powtórny wynik wymazowy.
Inne doświadczenia ma szpital w Wolsztynie. Ostatnio u dwójki pacjentów szybki test przed przyjęciem na oddział dał wynik ujemny, a wynik z wymazu był pozytywny, gdy pacjenci byli już na stanie oddziału.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz