Nadal nie wybrano nowego dyrektora Powiatowego Centrum Pieczy Zastępczej. Kolejna kandydatka w kolejnym konkursie nie spełniała wymogów.
Myślimy, jak sobie z tym poradzić - wicestarosta Jeremi Hołownia przyznaje, że obecna dyrektorka Kamilla Mackiewicz-Klimczuk ma umowę do końca sierpnia. Jak tak dalej pójdzie, to od września bardzo ważna placówka nie będzie miała szefa.
Jej następca miał być wybrany w konkursie. Odbyły się już dwa takie konkursy - i nic. W pierwszym konkursie jedyna kandydatka przeszła pierwszy etap, lecz odpadła w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej. Podobno "wypadła słabo".
Drugi konkurs odbył się na początku sierpnia i znów bez rozstrzygnięcia. Kandydatka ponownie była jedna. Ponownie przeszła pierwszy etap konkursu, lecz odpadła na rozmowie kwalifikacyjnej, gdyż okazało się, że ma zbyt małe doświadczenie zawodowe, a takie jest konieczne.
Na zdjęciu Kamilla Mackiewicz-Klimczuk.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz