Takiej ściany nie było! Mech sprowadzili prosto z Finlandii

Jak sama nazwa mówi to Ekologiczna Szkoła Podstawowa nr 7. Sporo się tam dzieje. Oczywiście z korzyścią dla środowiska. Ostatnio powstała tzw. żywa ściana z mchu. W akcję, na której czele stanęła pedagog Renata Bułkowska, zaangażowali się uczniowie. O co chodzi?

Zagospodarowana została jedna ze ścian na szkolnym korytarzu. Pojawił się na niej mech. - Ten, który filtruje powietrze - wymienia jego auty pani Renata. Pomysł oryginalny, ale powtarzalny, bo takich podobnych inicjatyw w Polsce powstaje coraz więcej. Dla przykładu są to też chociażby przystanki autobusowe porośnięte mchem. W Głogowie takiego czegoś jednak jeszcze nie było.

Mech jest w naszym kraju pod ochroną, więc trzeba było go sprowadzić. - Przyjechał do nas z Finlandii - zdradza nauczycielka mają nadzieję, że w ślad za nimi pójdą kolejne głogowskie szkoły. - Myślę, że świadomość, dbania o środowisko, jest coraz większa. Dużo się o tym mówi. I dobrze. Chciałbym, abyśmy w następnych latach nadal mogli obcować z naturę. Nie zmarnujemy tego daru - apeluje. Planując kolejne... ekologiczne akcje w tej szkole.
RED