Tauron poprosił samorząd Pęcławia o zwolnienie z podatku od nieruchomości

Wniosek od spółki Tauron Dystrybucja przedstawił na ostatniej sesji (30.04.) przewodniczący rady gminy Jerzy Mucha. Miał przygotowane dwie uchwały do przegłosowania - aby radni albo zwolnili spółkę z płacenia podatku od nieruchomości, albo przesunęli termin jego płacenia. Radni byli trochę zaskoczeni i zdezorientowani. Poprosili wójta o podpowiedź. A wójt Artur Jurkowski powiedział im, co mają robić. Radni go posłuchali.

- To jest firma, która nas obsługuje i dostarcza nam prąd. Robi konserwacje na swoim majątku i częściowo na naszym, bo jesteśmy właścicielami części sieci. Ona nam w dalszym ciągu świadczy te usługi, a my w dalszym ciągu jej z tego tytułu płacimy - tłumaczył radnym Artur Jurkowski.

- Gdy my mamy jakieś problemy z płatnościami, to oni nas o nie nie pytają. W związku z tym nie wiem czy jest sens pójścia na jakiekolwiek ugody, dlatego, że co miesiąc dostajemy od niej fakturę z określonym terminem płatności i jak nie płacimy w terminie, to nam naliczają odsetki karne. Mało tego, oni są monopolistą od oświetlenia na naszym terenie, ponieważ praktycznie większość lamp, oprócz tych na osiedlu w Pęcławiu, są Taurona i nie mamy możliwości na te słupy wpuścić innego operatora. Poza tym to jest spółka państwowa - mówił radnym wójt, dodając, że takie wnioski zostały skierowane także do innych samorządów, nie tylko gminy Pęcław. - Oni próbują, bo jest stan epidemii - uważa wójt.

Radni zagłosowali zgodnie z jego sugestią i nie zgodzili się na jakąkolwiek ulgę dla Tauronu. Tylko jeden się wstrzymał od głosu. Tauron dystrybucja złożył podobne wnioski do każdej gminy, w której ma nieruchomości. Tłumaczy je trudną sytuacją związaną z epidemią koronawirusa i pogorszeniem swojej płynności finansowej.
RED