26 - letni Adam Ś. to rekordzista wśród miejscowych złodziejaszków - wyspecjalizował się w kradzieżach towaru do 500 zł, czyli takich, które kwalifikowane są jako wykroczenie, a nie przestępstwo. Tyle tylko, że głogowski "zawodowiec" zapomniał o tym, że od blisko roku tacy jak on odpowiadają już z kodeksu karnego, bo w krótkich odstępach czasu popełniają te same wykroczenia, co jest traktowane jako przestepstwo.
Adam Ś. od sierpnia do października kradł co najmniej 21 razy, ale to nie koniec jego wyczynów. Wcześniej również brał nie swoje, co jest przedmiotem osobnego postępowania. Ostatnie kradzieże - markowych bombonierek i alkoholu, kawy, kapsułek zapachowych i płynów do prania to w sumie strata dla sklepów blisko 4 tys. zł.
- Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny - mówi Marcin Knurowski, zastępca prokuratora rejonowego w Głogowie. To jednak nie wszystko - Adam Ś. usłyszał także zakaz zbliżania się i kontaktowania ze swoją matką. 26 - latek znęcał się nad nią psychicznie i wyzywał. Za kradzieże grozi mu od trzech miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności i tyle samo za znęcanie nad matką.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz