Podczas ulewnych opadów deszczu doszło także do kolizji drogowych - na drodze wojewódzkiej 329 tir wpadł do rowu. Jechał od strony Głogowa. Z relacji kierowcy wynika, że ktoś zajechał mu drogę. Musiał gwałtownie hamować. Warunki były trudne. Ciężarówka przechyliła się.
- Na szczęście naczepa była pusta a tir się nie przewrócił. Tylko jakby oparł o stromy rów - mówi nam Wojciech Witkowski z pomocy drogowej, którego firma pomagała w wyciągnięciu tira. Przez blisko trzy godziny ruch na tej drodze odbywał się wahadłowo. - Ale na czas akcji trzeba było całkowicie wstrzymać ruch. Nie jest łatwo wyciągnąć takiego tira. Używa się do tego specjalnych holowników - wyjaśnia. Kierowcy tira nic się nie stało.
RED
fot. Witkowski Pomoc Drogowa
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz