Arcyciekawe historie kryją się w naszym regionie, wystarczy spojrzeć... pod nogi. Karol Szczepaniak spojrzał podczas spaceru po rezerwacie przyrody Buczyna Jakubowska, koło źródełka św. Jakuba, i co zobaczył?
-Podczas spaceru po rezerwacie przyrody Buczyna Jakubowska natknąłem się na poniemieckie nagrobki. Leżą poniżej źródełka św. Jakuba, prawdopodobnie to pozostałość po jakimś dawnym zejściu w dół, z wykorzystaniem nagrobków, jako podłoża do ścieżki - opowiedział. Bardzo go oburzyła ta sytuacja. - To barbarzyństwo - uważa.
O sprawie poinformował e-mailem wójta gminy Radwanice Pawła Piwko, urząd gminy Radwanice oraz starostę polkowickiego Kamila Ciupaka. - Mam głęboką nadzieję, że te pozostałości po dawnych mieszkańcach tych ziem znajdą się na nieodległym cmentarzu, tuż obok, przy uroczym kościele św. Jakuba w Jakubowie. W mojej ocenie należy się to tym ludziom, którzy tu żyli w czasach, kiedy były to ziemie niemieckie. Nasza tradycja i kultura tego wymagają - Karol Szczepaniak, który jest radnym powiatu głogowskiego, ma zamiar doprowadzić do tego, aby w Jakubowie nikt już nie spacerował po poniemieckich nagrobkach, ale by znalazły one godne miejsce.
Prawdopodobnie płyty nagrobne z otaczającego kościół w Jakubowie niemieckiego cmentarza znalazły się tam, na tej ścieżce, decyzją jednego z poprzednich proboszczów. Część z nich zatopiono w stawie.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz