To będzie jego 21 płyta! A ma dopiero 29 lat! Widzieliście najnowszy singiel Piekielnego? Zobaczcie!

Ma dopiero 29 lat, a to już będzie jego... 21 płyta. Niemożliwe? Raper Piekielny, czyli głogowianin Tomasz Olczak, znów daje o sobie znać i znów warto go posłuchać.

Właśnie wyszedł jego nowy singiel z płyty "Smutne typy". Jest ciepły jak świeże bułeczki. Oprócz tego, że teledysk kręcony w Głogowie i w tle widzimy nasze piękne miasto, to jeszcze jest czego posłuchać, a i tekst bardzo fajny, bo jest o czym pomyśleć i co porozważać. Po prostu mądra piosenka. Singiel z płyty "Smutne Typy" to wspólny projekt Tomasza Olczaka - Piekielnego oraz jego kolegi Blizny, także głogowskiego rapera. Gościnnie występuje w piosence jeszcze inny artysta, Jelon.

Jak pisze na swojej stronie na FB Piekielny, utwór mówi o tym, że każdy z etapów w życiu człowieka, każda z jego przygód, każdy sukces i każda porażka, to składowe elementy tego, kim jesteśmy w chwili obecnej. Bo "wszystko jest po coś i nie ma, że nie" - tak śpiewają z Blizną. Premiera ich nowej płyty - na której wystąpi także kilku gości - jest zapowiedziana na maj. Na płycie będzie 10 utworów i można ją będzie zamówić przez internet na stronie smutny.pl

Teledysk do najnowszego utworu został zrealizowany w naszym mieście przez Bartka Ziebarta z Poznania, z którym Piekielny współpracuje. - To był jeden szalony dzień - śmieje się, wspominając wspólną pracę. Co ciekawe, zdjęcia były kręcone m.in. w trzech głogowskich redakcjach: w telewizji, radiu oraz właśnie redakcji lokalnej gazety Głos Głogowa i portalu MyGlogow.pl. To więc jest także wyróżnienie i ciekawa dla nas pamiątka. - Dziękuję wszystkim za pomoc w realizacji wideo i za udział w nim. Jestem wam bardzo wdzięczny i dobrze wiecie, że możecie na mnie liczyć - napisał na swojej stronie Piekielny - muzyk raper, ale także aktor, scenarzysta, konferansjer i dziennikarz, który pracuje jako asystent kierownika Teatru im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie. Gdy zapytaliśmy, powiedział nam, że to będzie już jego... 21 płyta. A ma dopiero 29 lat...
RED

fot. nadesłane