Zamknij

To miało być spełnienie ich marzeń. A na Krochmalnej są... problemy i kłopoty

08:33, 28.05.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 10:17, 28.05.2020
Skomentuj

Dzielnica przy ul. Krochmalnej do najlepszych nie należy i wiadomo, że większość, jeśli nie wszyscy mieszkańcy, mieszkają tu praktycznie za karę. Miasto od kilku lat ma pomysł, jak poprawić w tej dzielnicy warunki mieszkaniowe. Powstają nowe budynki. Właśnie taka idea przyświecała, gdy stawiano kolejny budynek mieszkalny przy ul. Krochmalnej 11. Odwiedziliśmy mieszkańców i posłuchaliśmy, jak im się tu żyje.

- To są nowe mieszkania i wiadomo, że możemy się z tego tylko cieszyć, a nie narzekać. Jednak nie sposób nie narzekać, bo ktoś tu porobił takie fuszerki i miał takie pomysły, że musimy słono za nie płacić - opowiedzieli nam.

Przede wszystkim po dwóch miesiącach zaczęły do nich przychodzić bardzo wysokie rachunki za prąd i za wodę. Po kilkaset złotych miesięcznie. Wiadomo, że tutaj się nikomu nie przelewa, ludzie są więc zdziwieni, że każe im się tyle płacić, gdy ich po prostu nie stać. - Nie ma tu żadnej oszczędności, bo na przykład czujki nad drzwiami palą się przez całą dobę, gdy tylko ktoś się poruszy. My za to płacimy - denerwują się.

Zgłaszali do ZGM-u usterki, których być nie powinno w takich nowych budynkach. Popękane ściany w pokojach, rozpadające się drzwi, wypadające klamki, przeciekające bojlery, niemożliwość podłączenia się do anteny telewizyjnej, brak kontenera na śmieci przed budynkiem. Długo by wymieniać. - Za skrzynki pocztowe musieliśmy wszyscy po 50 zł zapłacić - opowiedzieli. Poza tym pod oknami mają zbiornik retencyjny ze śmierdzącą wodą. Ze skarg można by ułożyć całą litanię. - W ZGM sobie nic z tego nie robią, bo my wszystko zgłaszamy od dwóch miesięcy. Chociaż kontener na śmieci mogliby nam postawić, bo nosimy śmieci do sąsiedniego budynku i jeszcze dojdzie do konfliktu - opowiadają nam mieszkańcy.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%