Jak informuje nas Tomasz Michalski, oficer prasowy PSP w Głogowie, do tragedii doszło we wtorek (2.03.) około godz. 22 w Wietszycach w gminie Pęcław. 49-letni mężczyzna miał zostać porażony prądem w kotłowni w swoim domu. Na miejsce nieszczęśliwego wypadku jako pierwsi dojechali strażacy ochotnicy.
- Potwierdzili, że faktycznie doszło do takiej sytuacji. Oczywiście natychmiast wdrożono resuscytację krążeniowo-oddechową z użyciem defibratora. Potem dojechali strażacy PSP z Głogowa i pogotowie ratunkowe. Niestety nie udało się uratować życia temu mężczyźnie - dodaje Michalski.
Sprawą zajmuje się legnicka prokuratura, która wykluczyła udział osób trzecich. Potwierdziła, że przyczyną zgonu było porażenie prądem.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz