Po ostatnich wydarzeniach na stadionie Chrobrego - podczas meczu z Ruchem Chorzów - głos w sprawie zabrał prezes spółki Jarosław Trawiński.
- Jesteśmy organizatorem imprezy masowej. Mamy decyzję administracyjną i musimy się do niej stosować. Sami nie możemy zmieniać reguł w trakcie meczu, byłoby to złamaniem ustawy, ze wszystkimi konsekwencjami - mówi.
Chrobry będzie wnioskował o zwiększenie limitu na stadionie na trybunie gości. Opinię w tej sprawie ponownie musi wydać jednak policja. - Wtedy kibice przebywają w jednym miejscu i mogą spokojnie oglądać widowisko. Pozostawianie kibiców gości poza terenem imprezy masowej stwarza poważne zagrożenia, czego doświadczyliśmy podczas ostatniego meczu. Od momentu zajęcia miejsc w sektorze przez wszystkich kibiców gości sytuacja uspokoiła się, obie grupy kibiców zajęły się dopingowaniem swoich drużyn. Tak było podczas wcześniej organizowanych meczy na przykład z Legią, Lechem czy Widzewem - dodaje prezes.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz