Dla Automobilklubu Głogów sobotni (18.05.) start był pierwszym w motocrossie w tym sezonie. W Lublinie pogoda nie rozpieszczała sportowców. Silne opady deszczu spowodowały, że na trasie było dość niebezpiecznie.
- Jestem
zadowolony z wyścigu - mówi Paweł Szturomski. Podczas pierwszego
wyścigu zajął 2. miejsce, gdzie przez kilka okrążeń dotrzymywał
tempa Łotyszowi Leonowi Kozlovskis. -W niektórych momentach
próbując go nawet wyprzedzić, jednak błąd - tylne koło
wkręciło mi lewą nogę pomiędzy oponę a wahacz - spowodował
stratę czasową i moje tempo nieco spadło - relacjonuje. Na
szczęście obyło się bez kontuzji.
W drugim wyścigu, po
nieco słabszym starcie, Szturomski przebił się na znów 2.
pozycję, bezpiecznie dowożąc ją do mety. Za tydzień w Gdańsku
kolejne starcie - pierwsza runda motocrossowych mistrzostw Polski.
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz