O pościgu na ulicy Sikorskiego pisaliśmy wczoraj (3.03.). (Przeczytaj TUTAJ). Dziś policja informuje o szczegółach akcji. Przypomnijmy, że około godz. 17 policyjny patrol chciał skontrolować kierującego samochodem volkswagen.
- Patrol podał wyraźne sygnały dźwiękowe i świetlne, do zatrzymania. Kierowca początkowo zatrzymał się a kiedy policjanci opuścili radiowóz, gwałtownie ruszył i zaczął uciekać. Łamał przepisy, tworzył zagrożenie dla innych uczestników ruchu, usiłując umknąć policjantom. W samochodzie byli pasażerowie - mówi Bogdan Kaleta, oficer pasowy głogowskiej policji.
Policjanci natychmiast podjęli decyzję - pościg. Kierowca zatrzymał się kilka ulic dalej i zbiegł z pojazdu wraz z pasażerami. Policjanci błyskawicznie zatrzymali dwójkę uciekających. Po chwili dołączył do nich kierowca. Jak się okazało 27-latek, był pod wpływem narkotyków co wykazał tester. Nie miał też prawa jazdy. Okazało się, że był też poszukiwany przez policję i prokuraturę.
Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków 27-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do kierowania. Odrębną karą będą grzywny za złamanie przepisów ruchu drogowego.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz