Paintball Głogów (paintballglogow.pl) przekazał dziesięć biletów choć, jak się później okazało, chętnych było kilka razy więcej. W niedzielę (19.05.) dopisała pogoda a uczestnikom dopisywały świetne humory.
Kilku śmiałków maszerowało lasem pod Serbami aż dotarli do miejsca. Na placu boju w starym forcie piechoty, czekał na nich Bartosz Kazimierski, organizator paintballu. – To ma być dobra zabawa, przede wszystkim bezpieczna – przestrzegał. Udział w niej wzięli i młodsi, i starsi. Zabawa w paintball to pozorowana walka dwóch zespołów. Miejscem gry był stary fort piechoty, nazywany przez organizatorów Starą Prochownią. Naturalny teren, obwałowania i bunkry nadawały zabawie niezwykłego klimatu.
– Nasze pole jest unikatowe i jedyne takie w okolicy, wszystko jest naturalne, bardzo atrakcyjne – mówił nam organizator. Nikt nie dawał za wygraną. – Trzeba będzie następnym razem poćwiczyć celność! – mówili. Zabawa trwała przez blisko cztery godziny. W międzyczasie na grillu piekła się kiełbasa. Apetyty po takim wysiłku fizycznym były duże. – Nie spodziewaliśmy się, że ta gra tak wciąga. A na dodatek na świeżym powietrzu – dodawali. Trafieni schodzili z pola walki do bazy. Wygrywała ta drużyna, która na placu zostawała.
Udział w paintballu mogą wziąć całe rodziny, bo to bezpieczny sport. – Ale jak zawsze trzeba kierować się rozsądkiem i myśleć o bezpieczeństwie swoim, ale także pozostałych uczestników – podkreślał organizator. Często w lesie pod Serbami bawią się wspólnie grupy zorganizowane – podczas wypadu z pracy, na kawalerskim czy z wielu innych okazji. Bo przecież każda okazja jest dobra, by miło spędzić czas. Paintball to gra całoroczna, można grać zarówno latem jak i zimą w śniegu. Jeśli chcecie się zabawić, to trzeba korzystać, bo chętnych nie brakuje.
MK
Udany konkurs! Bawiliśmy się wspólnie na paintballu11 min na czytanie
