Przy każdej nadarzającej się okazji policjanci apelują o zabezpieczenie rowerów przed kradzieżą. Ale przecież złodzieje kradną również zabezpieczone czy schowane w piwnicach rowery.
Zatrzymany przez policjantów 25 - latek oprócz włamań, wykorzystywał również sytuacje, kiedy właściciel roweru pozostawił go "na chwilę" na klatce schodowej lub innym pozornie bezpiecznym miejscu. - Nie musiał pokonywać żadnych zabezpieczeń i po prostu odjeżdżał skradzionym pojazdem - relacjonuje Bogdan Kaleta, oficer KPP w Głogowie.
Usłyszał 14 zarzutów kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Łączna wartość skradzionych jednośladów oraz innych akcesoriów to ponad 24 tys. zł. Grozi mu za to kara, nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
- Możemy w znacznym stopniu utrudnić kradzież roweru, a nawet zniechęcić do niej, stosując odpowiednie zabezpieczenia. Odpowiedni zamek czy kabłąk może skutecznie zniechęcić złodzieja. Ważne jest odpowiednie założenie zabezpieczenia - nie może to być koło, ponieważ sprawca może je pozostawić, kradnąc resztę roweru. Jednak wymaga to czasu i może spłoszyć, czy zniechęcić złodzieja - dodaje Kaleta.
Pamiętajmy, że zdjęcia roweru, a także jego oznakowanie znacznie ułatwiają jego identyfikację w przypadku kradzieży.
RED
fot. KPP Głogów
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz