Koło Gospodyń Wiejskich w Gaworzycach zakończyło i podsumowało akcję szycia maseczek dla potrzebujących oraz mieszkańców gminy. W akcję włączyło się 40 kobiet.
– Gdyby przeliczyć pracę pań przy maszynach na roboczogodziny każdej z nich wyszłoby kilka tysięcy godzin, taka mała fabryka. Mała, ratująca życie i zdrowie – mówi Karolina Cieślak. W ramach akcji uszyto 8500 tysięcy maseczek.
Dziękują mieszkańcom gminy, którzy wsparli akcję poprzez przekazanie niezbędnych materiałów do szycia. – A także wam cudowni darczyńcy.
Taka świadomość, że przyczyniliśmy się do poprawy bezpieczeństwa wielu osób daje napęd do działania, wybitnie poprawia samopoczucie i nadaje sens naszej izolacji. A jeżeli dodamy to tego pracę innych dziewcząt, które pomagały jak umiały wyjdzie na to, że prawie cała nasza społeczność brała udział w tym dobrym dziele – chwali.
RED