Zamknij

W Głogowie ciemności nie zapadną, może tylko iluminacje zgasną

12:59, 24.04.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 12:59, 24.04.2020
Skomentuj

Kolejne miasta, w ramach oszczędności, wyłączają nocą uliczne oświetlenie. W porze, gdy mało ludzi przemieszcza się po mieście, ruch uliczny zamiera, nie działa komunikacja zbiorowa, zanim rozpoczną się pierwsze zmiany w pracy. Na przykład krakowski zarząd dróg szacuje, że wyłączanie oświetlenia na cztery godziny przyniesie miastu oszczędność ok. 20 tys. zł każdej nocy. A w Głogowie?

To nie jest tak proste, jak wyciągnięcie wtyczki z gniazdka. - Przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców - rzeczniczka prezydenta Marta Dytwińska-Gawrońska zapowiada, że miasto nie rozważa możliwości wyłączania w nocy oświetlenia ulicznego. To mocno skomplikowana operacja. Część punktów zasilających można przestawić zdalnie, ale do reszty trzeba byłoby wysłać ekipy, by je przeprogramowała.

- Na niektórych osiedlach, by wyłączyć oświetlenie uliczne trzeba wyłączyć też oświetlenie w podwórkach - rzeczniczka tłumaczy, że oświetlenie ledowe jest tak skonstruowane, że samo przygasa i rozbłyska w zależności od natężenia światła słonecznego.

Za 2019 r. oświetlenie miasta kosztowało 2 mln 10 tys. zł.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%