W głogowskich parafiach rozpoczęły się kolędy inne niż zwykle

- To zrozumiałe, że w czasie epidemii wielu wiernych miałoby obawę, aby zaprosić kapłana chodzącego od domu do domu. Dlatego duszpasterze zaproszą parafian na spotkania kolędowe do kościołów, gdzie łatwiej zachować wymogi sanitarne.

W tym roku to wierni udadzą się z kolędą do duszpasterzy - w liście pasterskim (20.12.) biskup Tadeusz Lityński zapowiedział, że będzie to czas kolędowania, słuchania Ewangelii, modlitwy i błogosławieństwa. Proboszcz może również zaproponować parafianom możliwość krótkiej indywidualnej wizyty duszpasterskiej na wyraźne zaproszenie przez wiernych. Dotyczy to szczególnych przypadków, jak błogosławieństwo nowego mieszkania, odwiedziny osoby chorej czy niepełnosprawnej. W parafii NMP Królowej Polski na os. Kopernik w Głogowie na msze św. w intencji mieszkańców o godz. 17 i nabożeństwo z błogosławieństwem zapraszani są parafianie z poszczególnych ulic.

W parafii św. Mikołaja spotkania kolędowe zaczęły się jeszcze w starym roku. Każdego dnia jest msza św. o godz. 17 z poświęceniem wody i błogosławieństwem uczestników. - Modlimy się o błogosławieństwo, o potrzebne łaski w nowym roku, dziękujemy za to co było w przeszłości, myślimy także o tych, których już nie ma - mówi ks. kanonik Stanisław Brasse, proboszcz parafii św. Mikołaja. Z frekwencji jest zadowolony. Parafia Miłosierdzia Bożego na os. Piastów Śl. plan kolęd rozpisała do końca stycznia. Rozpoczynają się o godz. 18 mszą św. i modlitwą błogosławieństwa rodzin.
RED