Mimo że pokarmy możemy, a nawet powinniśmy w pandemii błogosławić w niedzielę, w domu, tuż przed rozpoczęciem uroczystego śniadania, w gminie Jerzmanowa ksiądz proboszcz Piotr Matus ogłosił tradycyjne święcenie pokarmów.
Wszystkie uroczystości odbywają się na zewnątrz kościołów lub koło wiejskich kapliczek. Pierwsze święcenie odbyło się o godz. 10 w Smardzowie. Przybyło sporo mieszkańców. Ustawili koszyczki pod kapliczką, a ksiądz podjechał i w ciągu kilku minut pokarmy pobłogosławił. Najbliższe święcenie odbędą się jeszcze w Jerzmanowej o godz. 12, w Ruszowicach o godz. 12.30 i o 13 w Jaczowie.
- To tradycja. Nie wyobrażamy sobie, żeby tego nie było - mówili nam mieszkańcy wsi i cieszyli się, że w ich gminie ksiądz "nie odpuścił" i mogli zaznać choć trochę "normalności" w tym świecie. - To taka namiastka wielkanocnej normalności - dodawali.
Koszyczki prezentowały się pięknie. Było kolorowo i radośnie. Film z tej uroczystości znajdziecie na naszym Facebooku. Premiera o godz. 13.00. Koniecznie zobaczcie, jak to wyglądało i jak piękne koszyczki przynieśli mieszkańcy wsi.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz