Polkowice wdrożyły pilotażowy program walki z brakiem miejsc parkingowych dla samochodów. - Odbiór od mieszkańców jest pozytywny - przyznaje Sebastian Sypko, zastępca burmistrza. Chodzi dokładnie o miejsca parkingowe dedykowane motocyklom.
W Polkowicach powstało na razie pięć podwójnych i dwa pojedyncze miejsca tylko dla jednośladów. Chodzi o to, aby nie zajmowały pełnowymiarowego miejsca przeznaczonego dla samochodów. Zwłaszcza teraz, kiedy zbliża się zima i motocykle są pozostawiane na dłuższy czas. - Nie chcieliśmy, aby te parkingi powstawały kosztem miejsca dla wielośladów. Te działania były podjęte tak naprawdę ze zgłoszeń z zeszłego roku, konsultowaliśmy to z radnymi, wprowadzaliśmy korekty. To była pierwsza tego typu inwestycja i tak, będziemy ją kontynuować- zapowiada Sebastian Sypko.
-Ilość miejsc parkingowych dla samochodów w Polkowicach nie odpowiada dzisiejszym czasom. Często jest tak, że rodziny, które mieszkają w blokach mają po dwa auta, które muszą gdzieś zaparkować. Jednoślady bardzo często takie miejsca zabierają. Specjalne parkingi zmyślą o motorach mogą choć trochę zminimalizować tę sytuację - mówi Tomasz z ulicy Kmicica w Polkowicach, gdzie powstały takie miejsca.
Pomysł ciekawy, dlatego zwróciliśmy się z pytaniem do głogowskiego ratusza, czy może w mieście również rozważają takie rozwiązanie. Dostaliśmy krótką odpowiedź, ale nie pozostawiającą złudzeń: "Nie ma w planie budowy takich parkingów".
Dodajmy, że koszt wykonania oznakowania jednego parkingu, niezależnie od ilości miejsc, to około 700 złotych.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz