Oby ich złapali - zaklina właściciel auta, który dziś (23.11) rano odkrył, że ktoś odkręcił koła. Do kradzieży doszło nocą, ale w samym centrum Głogowa, przy al. Wolności.
Auto stało na płatnym miejscu parkingowym należącym do gminy miejskiej. Właściciel uważa, że przyczyną jest brak oświetlenia. - Jakby ta lampa świeciła, to by tej kradzieży nie było - uważa poszkodowany, który mieszka na tym osiedlu. Lampa podobno nie świeci nie wiadomo od kiedy, a stoi przy takiej ważnej ulicy... Akurat pech chciał, że ten pan postawił pod nią auto.
-Patrzę, a auto stoi tam gdzie stało, tyle że już bez kół - postawione na cegłach - opowiada, że bardzo się tym zdenerwował. - Byłem wręcz załamany, bo mam bardzo ciężki rok. Zdarzyło się w moim życiu wiele przykrych sytuacji, a jeszcze taka na koniec - mówi załamany.
Zgłosił kradzież na policję. Jakieś 50 metrów dalej przy tej ulicy jest kamera monitoringu. Właściciel auta ma nadzieję, że zarejestrowała kradzież i że złodzieje zostaną złapani.
RED
foto: nadesłane
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz