Policjanci pojechali do Radwanic, bo 31-latka potrzebowała pomocy. W mieszkaniu miało dojść do awantury. Konkubent jednak zbiegł z miejsca. - Na miejscu funkcjonariusze zastali jednak zgłaszającą. W chwili kiedy policjanci wyjaśniali sprawę słownego sporu, sprawdzili też kobietę w policyjnych systemach informatycznych. Okazało się, że mieszkanka Radwanic jest poszukiwana, ponieważ nie stawiła się w wyznaczonym terminie do zakładu karnego - relacjonuje Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach.
Teraz skłócona para odpocznie od siebie 18 dni, bo właśnie tyle spędzi w więziennej celi 31-latka, która została skazana przez sąd za stosowanie gróźb karalnych.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz