Zamknij

Widać go nawet z kosmosu! Ale Żelazny Most i tak jest rozbudowywany

08:42, 28.03.2019 Wojtek Olszewski Aktualizacja: 10:21, 01.04.2019
Skomentuj

Obiekt Unieszkodliwiania Odpadów Wydobywczych "Żelazny Most" jest właśnie rozbudowywany o tzw. kwaterę południową. To od ponad 40 lat największy w Europie obiekt unieszkodliwiania odpadów z flotacji - wzbogacania rud miedzi - pochodzących ze wszystkich zakładów KGHM Polska Miedź S.A. Po rozbudowie będzie największym na świecie, wyprzedzi swojego rywala - zbiornik z Australii, który też posiada firma miedziowa.

- W tej chwili na obiekcie zgromadzonych mamy 640 mln metrów sześciennych, czyli jeden miliard ton odpadów flotacyjnych. Można powiedzieć, że to najdłużej budowany obiekt na świecie, bo od 1977 roku. Ma dziś 72 metry wysokości, 1600 ha powierzchni, 15 km w obwodzie. Docelowo zgromadzi 960 milionów metrów sześciennych odpadów - informuje Paweł Stefanek, główny inżynier ds. rozwoju Zakładu Hydrotechnicznego KGHM Polska Miedź S.A.

Niegdyś w planach zakładano, że "Żelazny Most" będzie czynny do 2016 roku. Ale wdrożone w KGHM nowe technologie, umożliwiające zejście z wydobyciem na głębokość poniżej 1200 m i możliwość przedłużenia życia naszych kopalń o kolejne 20-30 lat wymagały rozbudowy składowiska. Rocznie deponowanych jest tu około 30 mln ton odpadów.

 - Jest to piąty etap rozbudowy zbiornika odpadów poflotacyjnych, konieczne było jego powiększenie, tym razem o kwaterę południową. Inwestycja warta blisko 580 mln. zł potrwa do 2021 r. Po jej zakończeniu odpady będzie można tutaj składować do 2038 r. Ale na pewno będziemy musieli pomyśleć o podwyższaniu "Żelaznego Mostu" albo o nowych lokalizacjach - dodaje Paweł Stefanek.

Sama kwatera południowa ma mieć wysokość 60 m, objętość 170 mln metrów sześciennych, zapory zewnętrzne o długości 6,5 km i tak zwane plaże szerokie na co najmniej na 200 m. - Właśnie trwają prace związane z wznoszeniem zapór początkowych, z infrastrukturą sanitarną i elektryczną. Pierwsza faza inwestycji zakończy się w połowie 2020 roku. Od tej chwili firma będzie wykonywała dalsze prace, a my rozpoczniemy już deponowanie odpadów w nowym miejscu - dodaje Marcin Adamczak, zastępca kierownika projektu rozbudowy "Żelaznego Mostu".

(Wojtek Olszewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%