10 lat za kratkami grozi 37-latkowi, który wczoraj (29.11) w nocy włamał się do lokalu. Sprawca zabrał alkohol. Jak się dowiedzieliśmy zdarzenie miało miejsce na Marinie, a mężczyzna zasnął za barem...
-Na szczęście straty były niewielkie - uspokaja właściciel lokalu. 37-latek zabrał 3 butelki alkoholu o wartości 600 złotych, ale nie zdążył go skonsumować. - Mienie zostało odzyskane, a sprawca trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności - tłumaczy Łukasz Szuwikowski z głogowskiej komendy.
Jak również ustaliliśmy, 37-latek miał kompana podczas włamania. Drugi mężczyzna jest poszukiwany. Zdążył zbiec.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz