Na siódmym piętrze bloku przy ulicy Jana z Głogowa trochę głośno, trochę się kurzy. Krzysztof Dominniczak (23 l.) remontuje łazienkę. Jakiś czas temu dostał w prezencie od babci mieszkanie. Do tych czterech kątów ma wielki sentyment. Opowiada nam, że dziadkowie przeżyli tutaj razem 50 lat. - Po śmierci dziadka babcia mieszkała sama, teraz potrzebuje opieki i jest z rodzicami. A wnuk ma okazję się usamodzielnić na swoim, nie na wynajmie - mówi chłopak.
Ale zanim się tam wprowadzi postanowił nieco odświeżyć mieszkanie. Zaczął od łazienki, którą trzeba było akurat wyremontować od podstaw. - Zbijałem tynk i nagle zauważyłem dziurę w ścianie. W niej ukryte cztery strony Gazety Wyborczej - Krzysiek nieco się zdziwił, bo nie wiedział, że jego dziadek coś tam schował. Gazeta pochodzi z piątku 27 grudnia 1996 roku. Na stronach kilkanaście ogłoszeń, łamigłówki, konkursy.
- Często słyszy się, że ktoś odnajdzie gazety sprzed wojny, ale dla mnie ta z 1996 roku to też historia, bo przecież wtedy nie było mnie jeszcze na świecie! - żartuje młody głogowianin, który zamierza także coś włożyć w ścianę. Tak dla przyszłych pokoleń.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz