Wojewoda wygasił mandat Zbigniewowi Rybce. To jednak nie koniec kariery samorządowca, będzie odwołanie

Wojewoda zarządzeniem zastępczym wygasił mandat powiatowemu radnemu Zbigniewowi Rybce. Nie znaczy to jeszcze, że radny nie będzie radnym... Zbigniew Rybka może odwołać się od tej decyzji w ciągu 30 dni do Sądu Administracyjnego. Radny zapowiada, że to zrobi.

Wojewoda dolnośląski uznał, że Zbigniew Rybka nie powinien pełnić mandatu radnego, gdyż wbrew przepisom łączy tę funkcję z szefowaniem spółce realizującej zlecania dla samorządu. A Z. Rybka jest prezesem GPK Suez, która zajmuje się m.in. naprawą dróg. Wojewoda w lutym nakazał, aby Rybka wybrał, czy chce być radnym, czy prezesem spółki. Radny miał na to trzy miesiące. I Z. Rybka nie zrezygnował z żadnej funkcji. Wtedy wojewoda wezwał radę powiatu do podjęcia uchwały wygaszającej mandat radnego. Większość radnych na sesji w maju była jednak temu przeciwna. Dlatego wojewoda wydał właśnie zarządzenie zastępcze wygaszające mandat radnego. Teraz, zgodnie z prawem, to radny może odwołać się od decyzji wojewody do Sądu Administracyjnego. I Zbigniew Rybka zapowiada, że się odwoła.

Sprawa wygląda jak powtórka z minionego sezonu, gdyż taka sama sytuacja miała miejsce w poprzedniej kadencji samorządu, gdy Zbigniew Rybka także był i prezesem Suezu, i radnym. Wojewoda również wydał zarządzenie wygaszające mu mandat, od którego Rybka się odwołał. Sąd administracyjny w pierwszej instancji przyznał rację wojewodzie, uznając, że radny pełni mandat wbrew prawu, lecz Rybka odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który do dziś nie wydał żadnej decyzji.