Wraki blokują miejsca parkingowe przy ul. Książąt Oleśnickich

- Wraki zalegają od 3 lat na parkingu i zapuściły już korzenie, blokują miejsca i nikt ich nie odwiedza - interweniuje nasz Czytelnik pan Jarek i podsyła zdjęcia z parkingu przy ul. Książąt Oleśnickich. To kolejne pozostawione auta, które jego zdaniem, powinny zniknąć. Zwłaszcza, że w mieście każde miejsce parkingowe na wagę złota.

To duży problem stąd akcja "Złom na złom" - właśnie pod takim hasłem trwa kampania przygotowana przez Urząd Miejski w Głogowie razem z naszą redakcją - portalu My:Głogów. Pisaliśmy o tym: TUTAJ.

A jak wygląda cała procedura? Po zgłoszeniu takiego auta od urzędnika lub mieszkańca informacja przekazywana jest na policję, która ustala właściciela pojazdu celem wezwania go do jego usunięcia. Często jednak właściciel jest nieuchwytny. Wtedy policja wydaje dyspozycję do usunięcia pojazdu.

- Kiedy mamy taki dokument, możemy działać. Zabieramy wrak do magazynu należącego do urzędu miejskiego gdzie, zgodnie z procedurami, musi on być przechowany przez okres 6 miesięcy. Po tym czasie z mocy prawa staje się on własnością urzędu miejskiego - mówi Tadeusz Marciniaka z działu dróg w UM.

Po upływie 6 miesięcy wzywany jest rzeczoznawca, który wycenia auto i wycenia wartość pojazdu - auto jest złomowane lub wystawiane na licytację. Druga opcja powoduje wydłużenie całej procedury o kolejne miesiące.

W rezultacie likwidacja wraka od momentu zgłoszenia do złomowania może potrwać nawet 9 miesięcy. 
RED