Zamknij

Wspomnienia o Tadeuszu Sulickim, który przez 35 lat kierował chirurgią w głogowskim szpitalu

08:09, 07.06.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 08:09, 07.06.2020

7 czerwca 1960, 60 lat temu, "...Wydział Zdrowia i Opieki Społecznej Prezydium WRN w Zielonej Górze przenosi Obywatela z dniem 7 czerwca 1960 r. z pracy w Zielonej Górze do Szpitala Powiatowego w Głogowie na stanowisko Ordynatora". Tak brzmi fragment urzędowego pisma zachowanego w archiwum rodziny Sulickich.

Lekarz medycyny Tadeusz Sulicki, do niedawna był starszym asystentem w Szpitalu Wojewódzkim w Zielonej Górze i w szpitalu w Szprotawie. A trafił na Dolny Śląsk wyrzucony z Krakowa w ramach wielkiej antyinteligenckiej akcji. Po kilku latach pracy odpowiedział pozytywnie na ogłoszenie o konkursie w głogowskim szpitalu. Dodajmy jeszcze, ze ówczesny Szpital Powiatowy nosił wtedy imię Karola Świerczewskiego i zajmował tylko część olbrzymiego, znanego nam i dziś poniemieckiego kompleksu szpitalnego. Budynki "drugiego szeregu" jeszcze przez wiele lat pełniły funkcje magazynowe - przechowywany był w nich min. cukier.


Doktor Sulicki na stanowisku ordynatora oddziału chirurgicznego pracował przez 35 lat. Odszedł na emeryturę 31 marca 1995 r., i jeszcze przez 5 lat był w szpitalu konsultantem. Przez te lata zapisał się w pamięci wielu mieszkańców miasta i okolic. Mieszkał początkowo na ul. Świerczewskiego (Sikorskiego), a od roku 1962 na ulicy 10 maja, w pobliżu szpitala, gdzie prowadził także tzw. "prywatną praktykę lekarską" licznie obleganą przez pacjentów z całego powiatu.

Był dla wielu nauczycielem i wzorem. Dla młodych lekarzy i pielęgniarek, których dopingował do pokonywania kolejnych szczebli wtajemniczenia zawodowego. Również dla rówieśników swoich dzieci. Dla czeredy z ul. 10 Maja był trenerem pływania, tropicielem w lesie Pana leśniczego Brzechwy w okolicach Głogówka, przewodnikiem po tematach wtedy nie dyskutowanych i nauczycielem piosenek, których w szkole nie uczyli.
Trzydzieści osiem lat później, w roku 1998, również w czerwcu, tym razem 16-go, Doktor Sulicki otrzymał zaszczytną godność "Honorowego Obywatela Miasta Głogowa". Jak czytamy w laudacji " w uznaniu szczególnych zasług na stanowisku ordynatora oddziału chirurgicznego, w ratowaniu życia i zdrowia społeczności głogowskiej, szkoleniu młodych lekarzy oraz aktywną pracę w samorządzie.....".
Tadeusz Sulicki zmarł w Głogowie 1 sierpnia 2002, a pochowany został w Zielonej Górze.RED
Źródło: Głogowski Wehikuł Czasu

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%