W ostatnich dniach sierpnia w Głogowie odbędzie się kolejna edycja Graffiti Jam organizowanego przez Miejski Ośrodek Kultury. Pierwszej zawdzięczamy obecny wygląd przejścia podziemnego na Stare Miasto, w następnej malowali ścianę przy ul Kasztanowej. Tym razem znów będą pracować w środku miasta. Jak zapowiada dyrektor MOK Bartek Adamczak, do Głogowa przyjedzie blisko stu twórców, m.in. z Anglii i Walii czy Niemiec. Po dwóch edycjach głogowski jam zyskał w środowisku twórców graffiti pewną renomę. A że ściana garaży, na której będą tworzyć jest położona przy drodze przelotowej prze miasto, będzie można ich obserwować przy pracy. A później efekt.
W czerwcu o zasłonięcie brzydkiej ściany garaży wnioskowała do prezydenta Głogowa radna Joanna Michałowska. W interpelacji proponowała mural lub nasadzenie pnących roślinności. Z odpowiedzi prezydenta wynikało, że bardziej prawdopodobna jest wersja z artystycznym pomalowaniem brzydkiej ściany. I na dniach doczeka się realizacji.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz