Zamknij

Zajechał drogę na rondzie? Na to pytanie będzie musiał odpowiedzieć sąd

09:19, 24.06.2019 Mateusz Komperda Aktualizacja: 09:19, 24.06.2019
Skomentuj

Może i zniszczeń nie było dużych - obtarte zderzaki - ale przypominają, że jazda po rondzie Konstytucji 3 Maja bywa niebezpieczna. Obaj kierowcy mają swoje wersje zdarzenia. 47-letni kierowca mercedesa jechał środkowym pasem. Nagle przyhamował.

- Jadące przede mną auto zmieniało pas na prawy, bo skręcało w stronę Starego Miasta. W lusterku zauważyłem, że jakiś młody kierowca audi się denerwuje, zaczął mnie wyprzedzać wewnętrznym pasem i zajechał drogę tuż przed maską. Zahaczył o mój zderzak. Gdzie mu się tak spieszyło? - relacjonował.

24-latek z audi wyjaśniał policji, że wcale tak nie było - podobno miał jechać po rondzie zgodnie z przepisami ruchu drogowego, a kierowca mercedesa nie zachować za nim bezpiecznej odległości.

Co ciekawe sprawę wyjaśniano na... al. Wolności. - Miał zatrzymać się gdzieś najbliżej ronda, gdzie doszło do kolizji. Pojechałem za nim, by nie uciekł. I tak dotarliśmy na aleję - opowiadał 47-latek. Policjanci zdecydowali, że spór kierowców rozstrzygnie sąd.
MK

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%