Zaraz rozpoczyna się mundial! Głogowianie: Będzie strefa kibica na rynku? Zapytaliśmy w ratuszu

Niedługo rozpocznie się mundial, a cały piłkarski świat ogarnie szał kibicowania. Nie inaczej jest też w Głogowie. Kibice już szykują się do sportowych emocji. Wielu chciałoby kibicować na rynku w Głogowie, bo tak już w naszym mieście było. Nic dziwnego, że dopytują o te mistrzostwa. Zatem będzie strefa kibica czy nie będzie?

- Trzeba wziąć pod uwagę to, że zimą są niższe temperatury i siłą rzeczy zorganizowanie tego będzie droższe. Musimy postawić namiot. Koszty wyniosłyby co najmniej 25 tys. zł - wylicza nam Adam Borysiewicz z ratusza.

Czy w takim razie strefy kibica nie będzie? Czas goni, bo pierwszy mecz na mundialu w Katarze już w niedzielę (20.11.), a pierwszy mecz Polski we wtorek (22.11.). Gramy wtedy z Meksykiem. Borysiewicz wyjaśnia: - Głogów nigdy nie wzbudzał szczególnego zainteresowania sponsorów pod względem stref kibica, a w tym roku koszty są wyższe niż poprzednio - zwraca uwagę nie tylko na zawyżone koszty przez warunki pogodowe, ale też na mały odzew głogowian.

- Będzie nas za dużo, by licencja na wyświetlanie meczów była przystępna dla miasta, ale z drugiej strony za mało, by tego typu impreza sportowa mogła się zwrócić - uściśla. - W obecnych warunkach nie damy rady urządzić strefy kibica - kwituje Adam Borysiewicz.

Nie znaczy to jednak, że jesteśmy całkowicie ograniczeni do oglądania meczu w domu na kanapie i zmuszeni rodzinnej walki o pilota. Chociażby Bar Fuego na starówce będzie wyświetlał mecze. - Te, w których gra Polska, na pewno - słyszymy w Fuego. A mecze zaplanowane z udziałem Polski są trzy: z Meksykiem (22.11), Arabią Saudyjską (26.11) i Argentyną (30.11). Nie będzie to jednak strefa kibica - trzeba będzie zarezerwować stolik, przyjść i obejrzeć mecz, tak jak inne wyświetlane programy w każdy inny dzień. - Nie organizujemy specjalnego wydarzenia z tej okazji - tłumaczą w barze.

RED