Na ul. Armii Krajowej powstały przystanki autobusowe komunikacji miejskiej. Zajazdy dla autobusów są wybrukowane. Nie ma za to wiat przystankowych dla pasażerów.
- A takie upały są, popołudniami nie ma gdzie się nawet schować - złoszczą się ludzie. Przed słońcem uciekają do cienia pod drzewami. - Od razu trzeba takie inwestycje kończyć. Niech zrobią wiatę, ławki i śmietnik, bo zaraz będzie tu hałda butelek i puszek. Starsi ludzie muszą mieć gdzie usiąść i czekać na autobus, bo przecież co chwilę nie kursują - dopomina się pan Stanisław.
Dobra wiadomość jest taka, że wiaty przystankowe zostały już zamówione. W miejskim urzędzie dowiedzieliśmy się, że będą trzy - kosztować ma to 30 tys. 300 zł. Mają pojawić się przy zatoczkach do 22 lipca.
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz