Po dziewięciu latach działalności zespół Marzenie ze Szklarek zdobywa kolejne laury. Z Kamienia Pomorskiego przywieźli trzecie miejsce. - To nasza praca, nasze starania, zaangażowanie i próby - mówi Jadwiga Dziadykiewicz, kierownik zespołu. Po eliminacjach dostali się na prestiżowy XXIII Międzynarodowy Festiwal Współczesnej Kultury Ludowej w Kamieniu Pomorskim i stanęli tam na podium.
Jak to się stało, że małe Szklarki (27 numerów) mają swój zespół? Ich historia zaczęła się dziewięć lat temu. Grupa mieszkańców przygotowywała wieniec dożynkowy. Nie mogło być tak, żebyśmy go nie "obśpiewali". Byliśmy stremowani, ale to było coś wielkiego i zostało docenione - mówi Natalia Szweda (83 l.). Jest najstarszą członkinią zespołu.
Marzenie tworzy siedemnaście osób i kapela. Trzon jest ze Szklarek, ale są mieszkańcy: Piotrowic, Wysokiej, Przemkowa, Ostaszowa. Jak w każdej działalność amatorskiej - raz jest lepiej, raz gorzej. Ale idą do przodu. - Nie jesteśmy "lajcikowi". Zespół to nie tylko śpiewanie. Mówimy o sobie "rodzina" - zdradzają członkowie. Hucznie i śpiewającą obchodzą każde urodziny, imieniny i świętują sukcesy. Bycie w zespole to też wyjazdy, składki.
Do Kamienia Pomorskiego dostali się po kwalifikacjach. Poziom był wysoki, wybrano ich spośród 37 zespołów. - W Kamieniu nie było tak, że kto się zgłosi i wystąpi. Festiwal ma rangę międzynarodową. Żeby się dostać, trzeba było mieć dwa utwory z własnym tekstem i muzyką i jeden tradycyjny utwór skomponowany po 1945 roku. Wszystko trzeba było nagrać i wysłać płytę - opowiada pani Jadwiga.
Do Kamienia Pomorskiego pojechali dzięki Nadleśnictwu Przemków, Nadleśnictwu Chocianów i dzięki temu, że projekt z realizacji zadania publicznego "Podróż z piosenką ludową" współfinansowany jest ze środków gminy Przemków.
Najtrudniejsze było nagranie, chociaż nie pierwsze. Pierwszą płytę zespół nagrał w profesjonalnym studiu Radia Wrocław, po zwycięstwie w Ludowej Liście Przebojów w 2015 roku. W lutym tego roku zespół nagrał kolejny krążek, tym razem z kolędami. Najbliższe występy to odpust 15 sierpnia, dożynki i Dolnośląskie Święto Miodu i Wina. Warto się wybrać i usłyszeć na własne uszy.
EW
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz