Alarm w Zespole Szkół Samochodowych i Budowlanych w Głogowie. Przed godz. 10 trzeba było ewakuować 60 uczniów z drugiego pawilonu w tej szkole. Na miejsce przyjechała policja i saperzy. Ulewny deszcz odsłonił na terenie szkoły zapalnik do pocisku z czasów drugiej wojny światowej.
- Nie było innej możliwości, bo nie wiadomo było, czy w ziemi nie ma też pocisku -zauważa Sylwia Chodor, dyrektor szkoły. Akcja saperów nie trwała długo - zabezpieczyli zapalnik i uczniowie mogli wrócić na lekcje.
RED
fot. archiwum
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz