Na głogowskim rynku trwają Dni Świętego Mikołaja. Jest piękna choinka, ale też wiele stanowisk. Kupimy tam oscypki, jakieś prezenty, ale też... coś dla zdrowia. Spotkaliśmy Genowefę Tejman (64 l.) z Dalkowa, która z patronem miasta Głogowa - świętym Mikołajem - jest od początku tego jarmarku. Już kilka lat. Przywiozła ze sobą syropki z ziół. - Każdy z nich to inna receptura - mówi, bo zajmuje się tym od wielu lat. Jest znana w całej okolicy. Wzięła ze sobą setki słoików. - Z mniszka, sosny, czarnego bzu, lipy - wymienia. - Sama zbieram owoce i zioła. Oczywiście sama też robię syropy oraz konfitury. Tego nie kupicie nigdzie indziej. W żadnych sklepach! - zaznacza.
Pani Genowefa przypomina, że mamy okres grypowy. - Leki z apteki na przeziębienia lepiej zastąpić tymi naturalnymi syropkami. Dla przykładu kwiat czarnego bzu może zastąpić aspirynę. Jest bardzo smaczny, więc dzieci chętnie się go napiją. Z kolei mniszek lekarski smakuje jak miód - jest świetny na odporność - radzi.
Warto się tam wybrać - to stoisko, jak także pozostałe - będzie dostępne dla głogowian do poniedziałku (6.12.).
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz