Skoda owinęła się wokół drzewa. Policje apeluje do kierowców

- Ten kierowca dostał drugie życie - mówią ci, którzy widzieli we wtorek (11.01.) wrak osobowej skody na drzewie. Chwilę po godz. 6, na drodze wojewódzkiej 319 koło Moszowic (gm. Kotla), doszło do wypadku. Kierowca, który jechał skodą, wypadł z drogi. Miał sporo szczęścia, bo mimo dużych zniszczeń auta, mu nic się nie stało. Policja ostrzega, by dostosowywać prędkość do panujących warunków jazdy.

- Oznacza to, że musimy się poruszać z taką prędkością jaka aktualnie umożliwia nam kontrolę nad pojazdem - przypomina Emilia Reguła z KPP w Głogowie.- Jeśli musimy jechać z prędkością 30-40 km/h lub zatrzymać się bo droga jest oblodzona, zróbmy to. Nasze życie i życie innych uczestników ruchu drogowego jest najważniejsze - zaznacza, że w okresie jesienno-wiosennym warunki drogowe mogą się zmieniać błyskawicznie. - A pojawienie się oblodzenia to kwestia kilku minut - apeluje o rozwagę do kierowców. Ważne jest też zachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. - Najechanie na tył innego auta czy utrata kontroli i niekontrolowany poślizg to częsta przyczyna zdarzeń drogowych w trudnych warunkach - wymienia jedne z powodów wielu kolizji w tym czasie. Ponadto do tego dochodzi jeszcze brawura, nadmierna prędkość, alkohol.
RED