W Parku Słowiańskim jedna fontanna już działa, a druga nie i nie wiadomo kiedy poleci z niej woda. Tańcząca fontanna multimedialna, która w ma wygrywać muzykę klasyczną, i muzykę z bajek dla dzieci i serwować głogowianom pokazy "woda i dźwięk" została wyłączona gdy się ochłodziło, a grać i tryskać wodą zacznie, gdy zrobi się ciepło. Może latem. Na razie jednak trwa jej reanimacja, bo... się rozpada. Głogowianie pytają, dlaczego trzyma się na popularnej niegdyś "cnotce", czyli biurowej taśmie klejącej?
– PWiK przeprowadza tam prace przygotowujące fontannę do działania w tym sezonie – mówi Marta Dytwińska-Gawrońska z biura prasowego prezydenta. – Należy sprawdzić, czy wszystkie elementy instalacji są sprawne, czy nic nie trzeba wymienić, no i po zimie trzeba to wyczyścić – wylicza rzeczniczka prezydenta i zapewnia, że miasto nie ponosi za te prace dodatkowych kosztów. – Są to prace gwarancyjne. Gwarancję na całą fontannę mamy do 29 lipca 2026 roku, a na płytki do 4 czerwca 2028 roku. Ta gwarancja nie obejmuje jednak uszkodzeń z naszej winy – zaznacza Dytwińska-Gawrońska. Co ma na myśli? – Jeśli wprowadzimy wodę do fontanny za szybko, przy chłodniejszych temperaturach może ona przymarzać i uszkodzić rury. Takie uszkodzenie byłoby z naszej winy i gwarancja by tego nie pokryła. Dlatego musimy czekać na lepsze warunki pogodowe – wyjaśnia, ale to tłumaczy tylko tyle, że na uruchomienie miejskiej atrakcji przyjdzie nam zapewne poczekać przynajmniej do zimnych ogrodników (czyli do połowy maja, bo a nóż przyjdzie przymrozek) i wcale nie tłumaczy dziwacznego anturażu z taśmy klejącej ani tego, dlaczego żaby już wodą plują, a duża fontanna nie. Czyżby w tym końcu parku była inne strefa klimatyczna?

Ale wróćmy do tej taśmy, która bardzo intryguje Czytelników. Czy fontanna jest sklejona taśmą? – Oczywiście, że nie – zaprzecza Dytwińska-Gawrońska .– Taśma jest tymczasową stabilizacją, aby klej związał. Kiedy płytki będą już stabilnie na miejscu, pracownicy PWiK zdejmą taśmę – mówi. Czyli płytki w atrakcji za miliony znów odpadły. Znów, bo przecież w 2021 r. też je przyklejali, a miała wtedy niespełna rok. Bubel?
(BL)
Przeszli rynkiem z gigantyczną flagą Polski
Nie rozumiem idei tego święta. Kreuje się jakieś dziwne złudzenie, że w 1918 r. odzyskaliśmy niepodległość (po ponad stu latach zaborów) i że niby od tego czasu jesteśmy niepodległym krajem. Tak jakby Polska była niepodległym krajem w latach 1939-1989, tak jakby okupacja niemiecko-rosyjska, a potem dyktat PRL były jakąś legendą. Polska jest prawdziwie niepodległa mniej więcej od 30 lat, a i to z pewnymi ograniczeniami wynikającymi z międzynarodowych umów, traktatów i sojuszy. Bądźmy jednak szczerzy, lepiej być częściowo zależnym od krajów raczej nam przychylnym, niż być całkowicie zależnym od kraju nam nieprzychylnego, jak to było przez drugą połówkę XX wieku.
Łukasz
02:32, 2025-11-11
Gdzie jest Aleks? Policja szuka nastolatka
Kiedys to i patelnie by kupił noze naostrzył ,a teraz echh, teraz nawet taborow juz nima.
Oreore
00:48, 2025-11-11
Szpital odpowiada radnej w sprawie zabiegów
a prywatnie za moje pieniadze to kolanko moge w tym szpitalu zrobic
dziadek
22:31, 2025-11-10
Przeszli rynkiem z gigantyczną flagą Polski
Komuszkow tylko na darmowe zarcie mozna zwolac oni to maja w genach jak murzyn pigment
NINA
22:27, 2025-11-10
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz