Dragon Jaczów poniósł prawdziwą klęskę w spotkaniu z liderem LKS Iskra Księginice. Mecz odbył się w sobotę (29.04.) na boisku w Księginicach. Do przerwy szczęście niemal sprzyjało Dragonowi, który w pierwszej połowie nie stracił ani jednej bramki i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Za to w drugiej połowie szczęście opuściło jaczowian i skończyło się prawdziwym pogromem. Już na początku prowadzenie dla gospodarzy zdobył Maciej Srebrniak, a na poprawę wyniku przez tego samego zawodnika nie trzeba było długo czekać. i niemal oczywistym stało się, że Dragon nie jest w stanie odrobić tej straty. W 71. minucie trzecią bramkę dla Iskry zdobył Sebastian Burda, a chwilę później czwartą Maciej Kusztal. Ostatnia - piąta bramka spotkania wpadła w 90. minucie i niestety nie był to nawet honorowy gol dla Dragona. Jej autorem był zawodnik gospodarzy - Maciej Sacha, który definitywnie przypieczętował wynik meczu na 5:0 dla Iskry. Lider okazał się bardzo skuteczny, szczególnie w kontratakach.
Mimo wszystko Dragon skończył kwiecień z dobrym bilansem. Jest na dziewiątej pozycji z 24 punktami i nie ma żadnych powodów do obaw. 6 maja rozegra mecz z Gwardią Białołęka.
(DN, fot. Dragon Jaczów)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz