Zamknij

Piszczek pogrążył rezerwy Chrobrego

. 11:22, 07.05.2023 Aktualizacja: 11:24, 07.05.2023
Skomentuj

Drugi zespół Chrobrego przegrał kolejny mecz w trzeciej lidze. Tym razem uległ na wyjeździe LKS-owi Goczałkowice Śląskie 1:2. Niewielkim pocieszeniem może być fakt, że zwycięstwo swojej drużynie dał jeden z najlepszych obrońców w historii naszego kraju Łukasz Piszczek.

Piszczka nie trzeba przedstawiać kibicom futbolu. To 66-krotny reprezentant Polski, przez 11 lat był podporą defensywy Borussii Dortmund. Po zakończeniu kariery postanowić wrócić do kraju i do swojego klubu, w którym stawiał pierwsze piłkarskie kroki - LKS Goczałkowice Zdrój. I właśnie z tym rywalem mierzyły się w 27. kolejce spotkań rezerwy Chrobrego.

Oba zespoły walczą o pozostanie w lidze, choć w lepszej sytuacji jest ekipa Piszczka, która ma kilka punktów rezerwy nad grupą spadkową. Mecz był wyrównany, ale pierwszą bramkę zdobyli w 28. min gospodarze po strzale Krzysztofa Kiklaisza. Głogowianie nie zamierzali odpuszczać i w 40. min stan meczu wyrównał Eryk Pieczarka.

W drugiej połowie wydawało się, że drużyny podzielą się punktami, ale końcówce na plac gry wszedł 37-letni Piszczek. Trzeba dodać, że wrócił do gry po bardzo długiej kontuzji. Gdy mecz zbliżał się ku końcowi, w 94. min były reprezentant Polski przejął piłkę w polu karnym i płaskim strzałem w długi róg trafił do siatki, zapewniając Goczałkowicom trzy punkty.

Chrobry po tej porażce spadł w tabeli na przedostatnie miejsce. Są jeszcze teoretyczne szanse na uniknięcie spadku, ale najwyższy czas zdobywać punkty, zwłaszcza u siebie. Okazja nadarzy się 13 maja, gdy podejmować będą Wartę Gorzów Wlkp.

(KZ, fot. LKS Goczałkowice Zdrój)

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%