Poranna akcja policji oraz służby celno – skarbowej w lokalach z salonami gier w różnych punktach miasta. Wiemy o targowisku przy ul. Saturna oraz o salonie w pawilonach przy ul. 1 Maja. Kto tamtędy przechodził, ten zaskoczony mógł zobaczyć działania. Byli funkcjonariusze w kominiarkach pod bronią. – Już o 7.20, jak poszłam do piekarni, ich zobaczyłam – informuje nas głogowianka z os. Kopernik.

W lokalach, którymi zainteresowali się mundurowi, działają salony gier hazardowych. Są tam od dawna, drzwi zawsze były zamknięte, ale można było zadzwonić i otwierali, wpuszczali klientów.

Czekamy na odpowiedź policji, jakie działania prowadzono dzisiejszego ranka w Głogowie. Wiemy od świadków, że na ul. 1 Maja służby otoczyły cały lokal. Wyprowadzono z niego jakichś ludzi w kajdankach.

Wstępnie można domniemywać, że w tych lokalach mogły być nielegalne maszyny do gier hazardowych. Zajmuje się tym głogowska grupa z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą we współpracy z funkcjonariuszami z Dolnośląskiego Urzędu Celno – Skarbowego, z delegatury w Legnicy. Wszystko wskazuje, że namierzyli i skonfiskowali nielegalne automaty. Nie jest to taka pierwsza akcja w Głogowie.

Szczególnie często byliśmy świadkami takich działań w Głogowie w zeszłym roku. Jak już informowaliśmy, na terenie samego miasta zabezpieczono 15 automatów i 36 tys. zł w gotówce w trakcie wspólnych akcji tych służb oraz Krajowej Administracji Skarbowej. Działania takie były prowadzone także w sąsiednich powiatach. Niestety, ponieważ na takie rozrywki jest popyt, to w miejsce skonfiskowanych przez palantowe służby, sprowadzają kolejne nielegalne automaty.

Zgodnie z kodeksem karno-skarbowym za organizowanie gier hazardowych wbrew przepisom grozi kara grzywny albo kara do 3 lat pozbawienia wolności.

(DN)