Ratownicy WOPR mają nową łódź Viking 650. Pływa już po Odrze. Pozwoli im na pracę w gorszych warunkach pogodowych, także w nocy.

Wypoczywający nad rzeka mogą się czuć bezpiecznie, bo w razie trudnych sytuacji ratownicy dotrą do nich w każdych warunkach pogodowych, także nocą. Takich osób jest bardzo dużo, szczególnie w sezonie letnim. To nie tylko takie osoby, które chodzą z dziećmi na spacer. Są jeszcze rowery wodne, kajaki, z których korzystają, jest duża rzesza osób, które przychodzą posiedzieć, na grilla, jest także bardzo duża rzesza wędkarzy. Co główka na Odrze, to są trzy, cztery osoby

– mówi prezes WOPR Głogów Wojciech Kuszewicz. Nie mówiąc już o tym, że w tym sezonie letnim było sporo incydentów związanych z nieodpowiednim używaniem ognia, a poza tym były wezwania do sytuacji na różowym moście, do osób, które chciały z niego skoczyć lub skoczyły.

Słynny różowy most na Odrze

Standardem już się stało, że nasz różowy most jest słynny i mamy dużo akcji związanych z wejściem na ten most i z próbami skoków. W tym sezonie takich zawiadomień było aż sześć, w tym w samym lipcu 5. Takie sytuacje zdarzają się także w nocy, a ta łódź daje nam naprawdę duże możliwości. Poprawi nam komfort pracy, a głogowianom bezpieczeństwo

- dodaje ratownik. WOPR kupiło nową łódź dzięki głosom głogowian i budżetowi obywatelskiemu. Kosztowała ok. 230 tys. zł. W piątek (1.09) ratownicy zaprezentowali swój nowy nabytek. Dotychczas dysponowali dwoma mniejszymi łodziami, niedużym, ale mobilnym sprzętem. – Ta nowa łódź to jest całkiem inna klasa – mówi Wojciech Kuszewicz, prezes WOPR Głogów.

Dziękuję mieszkańcom, prezydentowi oraz kierownikowi sztabu zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta za wzorową współpracę. Dzięki temu nasz oddział może czynnie patrolować Odrę w terenie administracyjnym miasta

– powiedział Wojciech Kuszewicz w trakcie prezentacji nowego nabytku. Poinformował, że ratownicy WOPR w Głogowie pełnią służbę na zlecenie miasta w granicach administracyjnych Głogowa w sezonie letnim, od 24 czerwca do końca sierpnia. Patrolują rzekę od godz. 12 do 20, natomiast w pozostałym czasie są w gotowości pod telefonem. - Nasze łodzie cały czas są na wodzie – zapewnił Kuszewicz. Obecnie w sezonie letnim bezpieczeństwa nad Odrą pilnują cztery jednostki: właśnie WOPR, straż pożarna, OSP oddział ratownictwa wodnego oraz policja.

WOPR to świetna młoda ekipa

Oby jak najmniej było takich akcji związanych z ratowaniem zdrowia i życia, ale prewencyjnie, profilaktycznie jako miasto zlecamy patrolowanie nabrzeży w granicach administracyjnych miasta w czerwcu, lipcu i sierpniu. W tym roku również WOPR świadczył dla nas te usługi

– poinformował prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz, który przyszedł obejrzeć nową łódź.

Mamy świetną ekipę. Cieszę się, że WOPR głogowski się rozwija. To młodzi ludzie, którzy dobrze rokują. Życzę wam, aby ta łódka dobrze działała

– powiedział prezydent. WOPR Głogów działa jako oddział WOPR województwa lubuskiego. Zrzesz 32 zawodowych ratowników wodnych. Mają swoją siedzibę przy ul. Topolowej 2, w porcie jachtowym. Prezydent Rafael Rokaszewicz powiedział także, że zakończył się już nabór do tegorocznego budżetu obywatelskiego. Wpłynęło 30 wniosków, które będą teraz rozpatrywane.

(DN)