Stefano Terrazzino w piątek był w telewizji w Warszawie, gdzie przeobraził się brawurowo w Lizę Minelli w programie Polsatu „Twoja Twarz brzmi znajomo”, a już w sobotę (9.03.) widzieliśmy go w podgłogowskich Grębocicach. Przyjechał specjalnie na koncert dla pań.

Gmina rozdała prawie 370 wejściówek na koncert tego artysty, który wystąpił w auli szkoły w Grębocicach w sobotę. Sala auli była więc wypełniona po brzegi. Widzieliśmy tylko jednego rodzynka, oraz na początku przywitał panie wójt gminy Grębocice Roman Jabłoński.

To szczególny koncert, który organizujemy raz w roku specjalnie dla pań. Życzę wszystkim paniom wiele radości, jak najmniej problemów i smutków, no i miłości. Żebyście były zawsze szczęśliwe i zawsze doceniane i żeby dzień kobiet był od 8 marca do 7 marca, czyli całe 360 dni. Żebyście zawsze odczuwały, że my mężczyźni naprawdę was szanujemy, chociaż czasami może tego nie widać, ale uwierzcie mi na słowo

- mówił do zgromadzonych pań wójt Roman Jabłoński, życząc im także wspaniałych wrażeń w czasie koncertu, który specjalnie dla nich zorganizował.

[FOTORELACJA]5207[/FOTORELACJA]

Panie przywitała także nowa dyrektorka Gminnego Centrum Kultury i Sportu Renata Chrzan, przypominając, jak wielu znamienitych artystów było już w Grębocicach na Dzień Kobiet. Trudno to sobie wyobrazić, ale gościli już tu: Alicja Majewska, Urszula, Pectus, Edyta Geppert, Andrzej Piaseczny, Zbigniew Wodecki, Kabaret Młodych Panów, Anna Wyszkoni i jeszcze wielu inni.

W sobotę wystąpił Stefano Terrazzino ze swoim show taneczno – wokalnym (bo on także doskonale śpiewa). Występuje teraz w najnowszej edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo”, więc dzień wcześniej wszyscy widzieli go w telewizji, jak wcielał się we francuską aktorkę i pieśniarkę Lizę Minelli.

Terrazzino to włoski tancerz, aktor i wokalista. Reprezentuje najwyższą klasę „S” stylu latynoamerykańskiego. Szerszej publiczności dał się poznać w programie „Taniec z Gwiazdami”, w którym wystąpił kilka razy – w większości edycji stawał na podium. Tańczył m.in. z Kingą Rusin. Danutą Stenką, Agnieszką Radwańską, Julią Wieniawą oraz Justyną Steczkowską. To właśnie podczas występów z Justyną odkrył, że potrafi także świetnie śpiewać. Od tej pory jeździ z występami.

Na scenie w Grębocicach rozgrzał publiczność włoskimi przebojami „Volare”, „Azzuro” czy Mambo Italiano”, a także pokazami tanecznymi z udziałem grupy tancerzy.

(DN)