Niektórzy dopiero gorączkowo się przygotowują, bo do świąt przecież jeszcze jest kilka dni. Ale są tacy, którzy już biesiadują: jedli żurek i częstowali się święconym jajkiem.
W powiatowym Środowiskowym Domu Samopomocy przy ul. Neptuna już w środę rano odbyło się uroczyste spotkanie wielkanocne i tam właśnie goście jedli żurek oraz dzielili się jajkiem. Spotkanie świąteczne prowadziła dyrektor ośrodka Sylwia Matysiak, a oprócz podopiecznych ośrodka w biesiadzie świątecznej brali udział także zaproszeni goście – ze starostwa i z ratusza.
[FOTORELACJA]5287[/FOTORELACJA]
Proboszcz Zbigniew Walaszek tłumaczył, które święta są ważniejsze dla tradycji polskiej. Czy Boże Narodzenie, czy też Wielkanoc. Wyszło na to, że te tradycje wielkanocne jednak niosą z sobą więcej nadziei dla człowieka.
Była choroba, ból, śmierć Pana Jezusa, ale po trzech dniach nastąpiło zmartwychwstanie, więc ta nadzieja na lepsze jutro, ta miłość, która dotyka każdego człowieka
- tłumaczył proboszcz, życząc wszystkim gościom, aby Bóg ich obdarzył wszystkim co najlepsze.
Wszystkim bez wyjątku życzymy wielu łask bożych
- zapewnił proboszcz.
(DN)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz