Została sołtysem najmniejszej wsi koło Głogowa. Dotychczas był to przysiółek

Wieś Golowice położona kilkanaście kilometrów od Głogowa ma pierwszego w historii sołtysa. To bardzo ciekawa historia, bo miejscowość jest maleńka i dotychczas była przysiółkiem, ale decyzją administracyjną od 1 stycznia br. jest już wsią sołecką, a niedawno były pierwsze wybory sołtysa. Została nim Marta Jaworek.

Golowice leżą kilkanaście kilometrów od Głogowa. Jakby ktoś nie wiedział, za Bądzowem, w szczerych polach i lasach – w gminie Jerzmanowa. Prowadzi do nich wąska droga. W sumie we wsi mieszka ze 45 osób, może trochę więcej. Starych numerów jest 8. Nowych tyle samo. W sumie 16.

Wybory pierwszego sołtysa wsi oraz rady sołeckiej odbyły się 25 marca w świetlicy wiejskiej w Bądzowie. W środę (27.03.) na sesji rady gminy wójt Lesław Golba wręczył nowej pani sołtys Marcie Jaworek tabliczkę sołtysa – pogratulował jej także zaufania mieszkańców swojej wsi, bo to ją wybrali na zebraniu wiejskim, i życzył pomyślnej realizacji zadań na rzecz mieszkańców Golowic.

Nowa rada sołecka to: Łukasz Onikszko, Bożena Kozłowska i Paweł Jaworek.

(DN)