Szkody górnicze pod Głogowem. Drogowcy naprawiają wiadukt

Informacje dla mieszkańców
dot. instalacji podzielników kosztów ogrzewania w zasobach SM „NADODRZE” w Głogowie
W związku z wprowadzeniem systemu indywidualnego rozliczania kosztów centralnego ogrzewania przy pomocy podzielników kosztów ogrzewania w zasobach SM „NADODRZE” w Głogowie, przedstawiam poniżej wybrane zagadnienia w tym temacie, które zostały przemilczane przez lobbystów tej inwestycji:
1 – nieprawdziwa jest informacja, że jakoby istnieje obowiązek instalacji podzielników kosztów ogrzewania. Wprawdzie art. 45a ust 7a ustawy Prawo Energetyczne nakłada obowiązek instalowania podzielników kosztów ogrzewania, ale dotyczy to budynków nowych, bądź przebudowanych. W istniejących już eksploatowanych budynkach wielorodzinnych przepis ten nie ma zastosowania – zasada „prawo nie działa wstecz” (art. 3 ustawy Kodeks cywilny). Art. 45a ust 7a ustawy Prawo Energetyczne pojawił się w ustawie dopiero w 32012 r. – nie wolno zmuszać nikogo do zawarcia umowy (umowa między stronami może stać się prawem tylko za zgodą stron „Consensus facit legem” – maksyma prawna);
2 – nieprawdą jest, że Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 7 grudnia 2021 r. nakłąda na SM obowiązek montażu podzielników kosztów ogrzewania. Wręcz przeciwnie, §5 pkt 2 ust b) wskazuje, że jednym z warunków umożliwiających zastosowanie tej metody rozliczeniowej jest przeprowadzenie analizy ekonomicznej opłacalności wprowadzenia tej inwestycji – przy wykonaniu rzetelnych obliczeń zazwyczaj trudno jest spełnić ten wymóg;
3 – instalowanie podzielników kosztów ogrzewania na grzejnikach łazienkowych, jest ewidentnie sprzeczne z nauką mykologii dot. powstawania grzybów i pleśni. Tym samym wprowadzenie podzielników na grzejnikach łazienkowych naraża mieszkańców na utratę zdrowia;
4 – nie istnieje w przypadku budynków istniejących w zasobach Spółdzielni „obowiązek ustawowy” wprowadzania możliwości utrzymania minimalnej temperatury w lokalu na poziomie +16°C. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz.690 – tj. D.U. z 18 września 2015 r. poz. 1422) dotyczy budynków nowo projektowanych, przebudowywanych oraz przy zmianie sposobu użytkowania budynków.
Wynika z tego, że przeprowadzona w ubiegłych latach kompleksowa wymiana zaworów termostatycznych przy grzejnikach była zbędna, a tym samym umowa z mieszkańcami powinna być uznana za abuzywną;
5 – regulamin rozliczania ciepła obowiązujący w SM „NADODRZE” w zakresie rozliczania kosztów ciepła w lokalach „nieopomiarowanych” (§39 ust. 1 Regulaminu…) jest sprzeczny z art. 45a ust. 4. Oraz 11a. pkt. 2) ustawy Prawo Energetyczne, ponieważ wysokość opłat za ciepło do ogrzewania lokali jest zależna od wskazań podzielników w innych lokalach, a nie od faktycznego zużycia ciepła w rozliczanym lokalu, … czyli §39 ust. 1 Regulaminu… ma znamiona „warunku zabronionego” (art. 94 ustawy Kodeks cywilny).
Jest to ewidentna próba pozbawienia praw członków Spółdzielni do samodzielnego decydowania o swojej własności;
6 – generalnie na terenie kraju (i nie tylko) spółdzielnie mieszkaniowe (wspólnoty mieszkaniowe rezygnują z rozliczania kosztów ciepła przy pomocy podzielników kosztów ciepła. Decyzje te spowodowane są głównie błędami systemów rozliczeniowych stosowanych przez firmy rozliczeniowe, niedostosowaniem systemów rozliczeniowych do warunków polskich, błędami regulaminów rozliczeniowych, nieznajomością zasad termodynamiki przepływów ciepła itp., które powodują paradoksy rozliczeniowe, doprowadzające często do sporów sądowych (większość wyroków potwierdza niekompetencje, bądź błędy zarządów spółdzielni, czy wspólnot w tych zagadnieniach).
Nawiasem mówiąc, nawet w przypadku niejednoznaczności przepisów prawnych Zarząd Spółdzielni powinien zawsze stosować interpretację przepisów na korzyść mieszkańców, a nie lobbystów techniki podzielnikowej, a w tym przypadku jest niestety dokładnie odwrotnie.
Opracował: Audytor Energetyczny / Biegły Sądowy

I co, tak całe życie w strachu? Bo naliczą, bo dowalą, bo zabiorą itp. Koniec końców i tak nic nie będziesz miał bo w tym wszystkim chodzi o to abyś nie miał nic. I podobno masz być szczęśliwy. Jeśli ktoś podaje że można to obejść to trzeba się dowiedzieć czy to prawda czy nie. Oby to była prawda to wtedy można zawalczyć z tymi „unijnymi przepisami”

Taki nowiutki wiadukt jeszcze nie otwarty od 2021 a już popsuty przed szkody górnicze.
Porażka. I może naprawią pod koniec roku. Żenada!!!!!