Zamknij

Pomóżcie! Brakuje pieniędzy na operację nóżek Lili spod Głogowa

14:00, 29.10.2024 . Aktualizacja: 19:18, 29.10.2024
Skomentuj

5-letnia dziewczynka potrzebuje naszego wsparcia. Pozostało tylko kilka dni do operacji, której nie refunduje Narodowy Fundusz Zdrowia.

O losach tej małej bohaterki – Lilianki – pisaliśmy już wiele razy. Piszemy raz jeszcze, bo przed nią bardzo ważne dni. Już w poniedziałek (4.11.), wraz z rodzicami, ma wyjechać do Warszawy. Dwa dni później przejść operację nóżek. Takie są plany. Niestety na ich realizację nadal brakuje pieniędzy. Obecnie około 12 tys. zł.

Spełniła marzenia, wstała na nogi

Liliana pochodzi z okolic Głogowa. Choruje na obustronny niedorozwój kości udowej. Od dziecka groziła jej amputacja nóżek. Rodzice nie mogli się z tym pogodzić, walczyli o zdrowie swojej córeczki. Przypomnijmy, że ratunek znaleźli w Stanach Zjednoczonych. Dzięki pomocy darczyńców dziewczynka przeszła dwie skomplikowane operacje, które pod opieką specjalistów z USA, odbyły się w Polsce. Zabiegi polegały na obustronnej rekonstrukcji kości udowej, korekcji deformacji i rekonstrukcji stawowej więzadeł stawów kolanowych.

– Lili spędziła ponad dwadzieścia tygodni w gipsie. Potem była rehabilitacja. I zaczęła chodzić! Cieszy nas każdy jej krok

– opowiada nam Dominika Kołuda-Kornaga, mama.

Oczywiście ta operacja nie doszłaby do skutku, gdyby nie wsparcie ludzi – także mieszkańców powiatu głogowskiego, gdzie zorganizowano wiele akcji charytatywnych. Liczyła się przecież każda złotówka.

[ZT]161093[/ZT]

NFZ nie pomaga, nie refunduje

I to wsparcie dalej płynie. Teraz także, bo Liliana musi przejść kolejną operację. Za chwilę, za moment. Dosłownie za kilka dni, w następnym tygodniu. Jak opowiada mama 5-latki w kwietniu br. roku, podczas wizyty kontrolnej, okazało się, że Liliana gotowa jest na wydłużenie kości udowej obu nóżek. To wręcz niezbędne. Niestety operacja nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. I przyszłość małej dziewczynki znów znalazła się... w rękach zwykłych ludzi.

– Córce na nogi zostaną założone aparaty, w których spędzi cztery miesiące. Konieczna będzie też codzienna rehabilitacja w Warszawie

– dodaje pani Dominika.

Dla rodziny są to ogromne koszty – sięgające nawet 300 tys. zł. Na szczęście udało się zebrać niemal całą sumę. Brakuje około 12 tys. zł. Czas upływa.– Wierzymy, że i tym razem się uda. Za każdą pomoc dziękujemy – prosi o wsparcie mama Liliany. Pieniądze zbierane są w internecie: TUTAJ.
(MK)

 
 
(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%