Zaginęła Wioletta Dereń (34 l.). W sobotę wyszła z domu w okolicy ul. Sikorskiego w Głogowie i do tej chwili nie wróciła i nie skontaktowała się z rodziną.
Bliscy głogowianki martwią się o jej bezpieczeństwo. Obawiają się, że jej zdrowie i życie mogą być zagrożone. Minęła doba odkąd nie mają z nią kontaktu. Zgłosili zaginięcie na policji i sami jej szukają.
Wiadomo, że wczoraj Wioletta Dereń wyszła z domu po godzinie 15 w okolicach ulicy Sikorskiego w Głogowie i do tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną. Dowiedzieli się, że przed godz. 19 wyszła od koleżanki i miała się spotkać z jakimś kolegą Leszkiem.
Nie ma przy sobie telefonu. Bardzo proszę, jeśli ktokolwiek widział moją siostrę, proszę dać znać. Czeka na nią mąż z dziećmi
– alarmuje siostra głogowianki Natalia Łukaszczyk. Rodzina czeka na każdy sygnał pod nr tel. 667030277.
(HG, zdjęcie FB)
aktualizacja:
Dziś otrzymaliśmy wiadomość, że kobieta odnalazła się cała i zdrowa.
Glogowianin 22:00, 10.11.2024
To jak to była u koleżanki i jeszcze miała się spotkać z jakimś Leszkiem niby kolegą a Ma męża i dzieci ??? 22:00, 10.11.2024
Stary rogacz22:46, 10.11.2024
Spokojnie znajdzie sie,jak wiekszosc,a do meza prosze pana 3ba sie dobrze zastanowic bo cos tu nie gra. 22:46, 10.11.2024
Obi22:56, 10.11.2024
Po weekendzie wróci może zapiła za mocno. 22:56, 10.11.2024
Obywatel22:56, 10.11.2024
Z tym Leszkiem co nożem wywijał na 1000lecia ? 22:56, 10.11.2024
MMM 22:40, 10.11.2024
6 2
Oczywiście że ma męża i dzieci! Tak jest w artykule napisane.Nie źle prawda ? 22:40, 10.11.2024
Jak 08:15, 11.11.2024
3 2
Jak ma męża i dzieci to nie może mieć kolegów???, dziwne
08:15, 11.11.2024
Tak09:32, 11.11.2024
3 2
A może nie chce wracać z jakiegoś powodu do męża 09:32, 11.11.2024