Taki uroczysty koncert odbył się w Miejskim Ośrodku Kultury w środę (13.11.). Zgromadził miłośników Radochy, jej przyjaciół, a także wszystkie inne seniorskie głogowskie grupy. Koncert poprowadzili Jacek Olszewski z klubu Mayday, w którym Radocha się spotyka oraz kierowniczka zespołu Maria Kaźmierczak. Na scenie zobaczyliśmy Dorotę Kwiatkowską, która zespół zakładała właśnie 30 lat temu, a także najstarsza jego uczestniczkę Czesławę Mikołajczyk.

Wcześniej zespół nazywał się Nadodrzanie, gdyż działał w klubie Nadodrze, nieistniejącym dziś. Mieścił się nad Cepelią

- wspominała Dorota Kwiatkowska. Według tego co pamięta, Radocha właściwie wyszła z kościoła z Krzeszowa...

Mieliśmy wycieczkę z zespołem. Pomodliliśmy się w kościele, każdy zostawił swoje grzechy, a potem poszliśmy do restauracji obok, nazywała się Radocha. Wyszliśmy z niej naprawdę weseli. Padł pomysł, aby zespół nosił taką nazwę. Zaakceptowałam tę nazwę i jest ona do dziś. Zaczęliśmy działać w klubie Pegaz i to były dobre lata. Radocha była radosna

- opowiadała Dorota Kwiatkowska. Przyznała, że w zespole z tamtych lat śpiewa jeszcze kilka osób, a szczególnie wymieniła Czesławę Mikołajczyk, która brała udział w jubileuszowym koncercie.

Zespół śpiewa już ponad 30 lat, występując na różnych uroczystościach, dając koncerty dla głogowian z różnych okazji.

(DN)