Już po raz 33 obchodzimy Światowy Dzień Chorych. Taki dzień odpowiedniego znaczenia zdecydowanie nabiera w hospicjum.
[FOTORELACJANOWA]6362[/FOTORELACJANOWA]
W środę dokładnie o 16.00 ksiądz Tomasz Postuła rozpoczął szczególną mszę, bo na terenie Hospicjum Głogowskiego. Sytuacja w hospicjum jest dość trudna, ponieważ z uwagi na epidemię, ograniczone są wizyty a i sami chorzy mają ze sobą mniej kontaktów. Dlatego wspólna, choć ograniczona do mniejszego grona msza, była ważnym, duchowym, ale nie tylko spotkaniem.
I tu warto zaznaczyć, że choć słowo choroba odmieniane jest w hospicjum przez wszystkie przypadki, to wcale nie jest to jednoznaczne z cierpieniem.
- Choroba tu jest na co dzień. Wszyscy tu są chorzy, nie domagają, ale staramy się, aby to nie był główny punt myślenia naszych podopiecznych. Podstawa to urozmajcenie dnia, tak aby zmartwienia odeszły na plan dalszy. Choroba zawsze jest dramatem, ale ten dramat ma zupełnie inne oblicze jak człowiek nie jest sam – zaznacza Teresa Sekuła, wolontariuszka hospicjum.
- Dla nas tu w hospicjum choroba to takie zjawisko, w którym ważna jest skuteczna walka z bólem.
Wbrew powszechnemu osądowi, że najczęściej jak już lekarz wypisuje skierowanie do nas, to mówi rodzinie czy choremu, że medycyna zrobiła już co mogła. Tymczasem to w hospicjum widać, jak ta medycyna się wciąż rozwija i potrafi ulżyć w prawdziwym cierpieniu. Oczywiście wbrew wszystkiemu ważny jest uśmiech, który zdecydowanie w każdej sytuacji jest ukojeniem i też istotnym lekarstwem – dodaje Roman Jarzyna, sekretarz Fundacji Hospicjum Głogowskie.
Kolejny światowy „33” dzień chory powoli za nami. O tym, jak ważnym elementem w chorobie jest bliskość drugiego człowieka, zdecydowanie najlepiej przekonać się w hospicjum. Wolontariusze i podopieczni głogowskiej placówki wiedzą o tym doskonale.
KD
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Głogów na trzy sposoby. Czas na ciekawy weekend!
W sumie dobry pomysł. Stojąc w korku na moście tolerancji można zwiedzić stare miasto a jak to jest piątek to jeszcze czasu starczy na zamek
Daro
14:57, 2025-08-16
Potrącenie przy Rudnowskiej w Głogowie
bo tez sie zachciewa lazic z tymi chodzikami po ulicach i przejsciach i to kiedy silnym i zdrowym przyszla ochota na jazde w duecie hulajnoga
mimi
13:15, 2025-08-16
Potrącenie przy Rudnowskiej w Głogowie
bo na przejsciu trzeba patrzec nie tylko na lewo i prawoale i do tylu i do przodu
1111
13:12, 2025-08-16
Potrącenie przy Rudnowskiej w Głogowie
nie narzekac bo na przejsciu dla pieszych tez trzeba uwazac na rowerzyste ktory jedzie na oslep nikt tego nie kontroluje a hulajnga to rozgania pieszych na przejsciu lepiej niz pijany kierowca pedzacy na oslep
MIMI
13:10, 2025-08-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz